ściana z piaskowa i półokrągła podłoga :)
hej wszystkim. w ogole nie mam ostatnio czasu do was zaglądac. aktualnie duzo dzieje się na parterze.mamy juz polozone płytki, teraz tata kladzie piaskowiec na frontowa sciane, a potem panele na podloge.powoli nabiera to zycia i wyglada coraz fajniej :0 maz nic nie widzial bo jest w rejsie, bedzie mial niespodzianke jak wroci :)
ja zaraz zabieram sie za sadzenie kwiatow w korytkach,kupilam cebulki narcyza i nasiona slonecznika. w planie beda kiedys przed frontowym wejsciem :)
łazienka wciaz nie dokonczona, tzn sa fugi, plytki,ale nie ma sanitariatow i lustra wiec jeszcze pelnego efektu nie ma. jakos nie mam sie kiedy za to wszystko zabrac.mam nadzieje,ze jak Tomek przyjedzie 1 kwietnia to juz bedzie mogl zrobic siusiu w łazience :P moze do tego czasy sie zbiorę ;) a poki co wklejam wam ciut zdjec, sa z przed 3 dni,teraz juz na tej scianie z piaskowcem jest zrobiona fala,bo on nie bedzie szedl pod sam sufit tylko nachodzil na ścianę z kominem itd. U gory bedzie taka piekna "fala" zrobiona :)
takie będą panele :) lapacho negro z leroy'a :)
